Problem ze smętkiem, Podkarpacie

Czesc wszystkim

Mój smętek ma dziwne objawy, a mianowicie:

- Wykrywacz wzbudza się przy kazdym dotykaniu trawy, mchu (na dyskryminacji)
- Łapie przeważnie płytki kolor(!!) nie wykopałem z nim głębszego doła niż jakies 80 cm
- Facet od którego go kupowałem, radził mi zebym chodził na dyskryminacji 0, bo inaczej "nic pan nie znajdziesz" - ??
- Sygnał po ustawieniu na danym poziomie, po kilku minutach zanika, wiec podkrecam "tune" az do slyszalnego poziomu, za chwile znow zanika i tak cały czas... (dyskryminacja)
- czasem wariuje, spiewa sobie, nie daje się nastroić, wydaje rozne dziwne dzwieki, ( jak sie wkurzę to ja wtedy też Wink

- przy opuszczeniu sondy do ziemi na około 30 cm, naciskam reset, zeby go dostroić, a wykrywacz wyje opuszczam nizej i przestaje wyć dopiero na 10-15 cm
czyli jak ustawiam poziom wzbudzenia się na około 30 cm to on sie tak dostraja ze wzbudza sie juz na 15, tak powinno być? (dyskryminacja)

A więc, czy jest ktos z Podkarpacia kto też posiada smętka? chcialbym sie spotkac zeby go porównac ze swoim. Pilne

Mam go już ponad rok, od pczatku byly z nim problemy, bateryjkami karmię, wiec te powyższe usterki raczej nie przez baterie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kurdecudownie dnia Pią 4:55, 13 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz

Oj nie wiem co z nim jest nie znam sie na elektronice :/ Ja też tak miałem na początku swojej przygody ze smętem, ale wtedy to był problem nie umiejętnego dostrajania do gruntu Very Happy

Post został pochwalony 0 razy